Zasady regeneracji krok 7/8

7. Poziom regeneracji – Stawy i suplementy

Kwestia suplementów działających ochronnie na stawy wypływa co pewien czas, tylu ilu zwolenników, tylu też znaleźlibyśmy oponentów tych preparatów. Pewnie nie rozwiążę tych sporów, ale poruszę kilka aspektów fizjologicznych.

Tkanka chrzęstna, podobnie jak tkanka kostna reagują na siły kompresyjne – ucisk (zwłaszcza kończyny dolne, kończyny górne lepiej reagują na siły rotacyjne), czyli jeśli stawiamy stopę biegnąc lub idąc, generujemy impuls, który pobudza komórki  kostne lub chrzęstne do przebudowy.

Wszystkie dyscypliny zostały skategoryzowane do trzech grup, ze względu na siłę generowanego impulsu. W latach 70’ ubiegłego wieku powstał model teoretyczny nazwany od jego autora mechanostatem Frost’a. Mechanizm ten przedstawia wpływ bodźca mechanicznego na komórkę kostną. Istnieje optymalna ilość bodźców, która działa korzystnie na tkankę. Problem zaczyna się wtedy, kiedy ilość wysyłanych naprężeń jest zbyt mała lub zbyt duża. Jak wspomniałem są trzy główne kategorie, według których można określić siłę działających obciążeń. Dyscypliny, w których dochodzi do bezpośredniego kontaktu stopy z podłożem to dyscypliny z grupy weight bearing . Bezpośredni kontakt i działająca siła grawitacji sprawia, że są to najbardziej obciążające stawy aktywności, o ile przekroczmy próg.

Do grupy dyscyplin najbardziej obciążających nasze stawy zaliczymy biegi długodystansowe, średniodystansowe (w zależności od ilości treningu), piłkę nożną, hokej na trawie, koszykówkę, siatkówkę, chód sportowy, podnoszenie ciężarów, sporty zespołowe.

Do drugiej grupy dyscyplin należą te aktywności, przy których nie następuje bezpośredni  kontakt stopy z podłożem, a najczęściej masa ciała jest w pewien sposób podtrzymywana przez zewnętrzną siłę, może brzmi to dość skomplikowanie, jednak proszę sobie wyobrazić kolarstwo, wioślarstwo czy łyżwiarstwo i z pewnością dużo się wyjaśni. Nie następuje bezpośredni kontakt z podłożem, tym samym do komórek nie dociera bodziec mechaniczny.

Ostatnią kategorią dyscyplin są aktywności wykonywane w odciążeniu – na przykład pływanie. Ich działanie na stawy jest znikome, a praktycznie nie obserwowane, do tego stopnia, że pływacy mają zdecydowanie niższą masę tkanki kostnej w porównaniu do osób nie wykonujących jakiejkolwiek aktywności. Mam nadzieję, że przynajmniej trochę wyjaśniłem, kto może ewentualnie odnieść korzyści ze stosowania suplementów regenerujących stawy.

Kolagen – czy i kiedy warto brać

Możemy stosować suplementy na stawy w wybranych momentach cyklu treningowego na przykład w okresie przygotowawczym oraz czasie intensywnych startów. Nie ma sensu brać suplementy w trakcie trwania całego sezonu. Wybór z szerokiej gamy dostępnych produktów na rynku jest trudny, warto wybierać suplementy w postaci płynnej, ich biodostępność jest zdecydowanie większa niż form proszkowanych.

Pozostałe części artykułu dotyczące regeneracji:

  1. Poziom regeneracji – Odpowiednie środowisko
  2. Poziom regeneracji – Energia na ratunek
  3. Poziom regeneracji – Osmolalność i kofaktory reakcji
  4. Poziom regeneracji – Wysiłek a odporność
  5. Poziom regeneracji – Regulacja hormonalna
  6. Poziom regeneracji – Tkanka mięśniowa do naprawy
  7. Poziom regeneracji – Stawy i suplementy
  8. Poziom regeneracji – Regeneracja układu nerwowego 

Produkty, które są moim zdaniem warte polecenia:

Inkospor 

– Vitargo

– Science in Sport

– Puromedica – 20% rabatu na zakupy z hasłem „puro20”

Named Sport – 15% rabatu na zakupy z hasłem „wz24”

Z-konzept – 15% rabatu na zakupy z hasłem „wz24”

Gold Nutrition – 15% rabatu na zakupy z hasłem „wz24”

NutritionX – 15% rabatu na zakupy z hasłem „wz24”

O autorze:

Wojtek Zep

Obecnie dietetyk Pogoni Szczecin i Reprezentacji Polski w Piłce Nożnej.
Założyciel bloga Żywienie Mistrzów – doktorant, praktyk, wykładowca, autor. Zawsze jest dobry moment na zmiany!