Przygotowanie motoryczne, dodatkowe zajęcia na siłowni, trening stabilizacyjny, prawidłowe żywienie, nawodnienie, masa ciała i poziom tkanki tłuszczowej, FMSy i inne testy fizjoterapeutyczne, badania krwi, psycholog sportowy, podolog… w oczach zawodników są nieistotne… przepraszam, w oczach większości zawodników są nieistotne, bo najważniejsza jest umiejętność gry w piłkę. Po części ci zawodnicy mają rację, umiejętności piłkarskie są najważniejsze, natomiast wiele braków piłkarskiego rzemiosła można nadrobić przygotowaniem fizycznym, nastawieniem do meczu czy byciu w 100% dyspozycji przez cały czas dzięki dbaniu o swoje zdrowie.
W dużym skrócie i uproszczeniu – wysiłek meczowy:
-
Średnie tętno w trakcie meczu wynosi około 85% wartości maksymalnych
-
Tętno maksymalne jest osiągane kilka razy w trakcie 90′ (… oprócz bramkarza)
-
Średni pobór tlenu wynosi około 70% VO2 max
-
Odwodnienie po meczu to ok. 2-3%, ale może sięgać nawet 4% masy ciała (miałem takie przypadki)
-
Wzrost temperatury ciała – hipertermia – do 39° 40°C
-
Stres psychiczny – 40 tysięcy osób na stadionie, race, huki petard za plecami, teksty znawców piłki nożnej w internecie
-
Całkowity dystans przebiegnięty w trakcie meczu i rozgrzewki – 12-15 kilometrów
-
150 do 250 krótkich, intensywnych wysiłków
-
Sprinty (>21 km/h) do 1000-2000 metrów – zależy od pozycji na boisku
Niby nic specjalnego… jednak charakter dyscypliny zmierza coraz bardziej do wykonywania intensywnej pracy z bardzo krótkimi przerwami. Jakie ma to znaczenie dla fizjologii? Takie, że w trakcie wysiłku o niskiej czy umiarkowanej intensywności organizm dostarcza większą część energii z utleniania kwasów tłuszczowych, ale wchodząc na wysokie obroty, przechodzi na pozyskiwanie energii z węglowodanów w procesie tlenowym albo beztlenowym, co wiąże się z produkcją kwasu mlekowego.
Kwas mlekowy – powstawanie kwasu mlekowego w mięśniach jest związane z procesem wykorzystywania glukozy (węglowodanów) przez pracujące mięśnie na wysokiej intensywności, w warunkach braku dostępności tlenu, zwykle jest to praca 30-90”. Wzrastające stężenie kwasu mlekowego w mięśniach odczuwa się jako pieczenie, palenie czy też ból, który po pewnym czasie zaburza przewodnictwo mięśniowe i kończy możliwość wykonania kolejnych ruchów. Kwas mlekowy uszkadza komórki mięśniowe, przez co jest przyczyną zespołu opóźnionej bolesności mięśniowej (DOMS) po wysiłku.
Co się dzieje z poziomem kwasu mlekowego we krwi w trakcie meczu?
Pomimo, że kwas mlekowy w trakcie meczu nie osiąga wartości „kosmicznych” w porównaniu do innych dyscyplin, to jednak w trakcie jednej i drugiej połowy nie ma czasu na odpoczynek. Co ciekawe w drugiej połowie mechanizmy utylizacji kwasu mlekowego są już na tyle skuteczne, że poziom mleczanów nie osiąga takiego samego poziomu jak w pierwszej połowie. Sami zawodnicy często nazywają to „przepaleniem„, czyli po 15-20 minutach meczu nastąpiło już znaczące zwiększenie kwasu mlekowego w mięśniach i krwi, i w kolejnych minutach następuje już zwiększenie transportu i utylizacji kwasu mlekowego czy tzw. przepalenie i wtedy jest już im łatwiej wykonywać intensywny wysiłek – oczywiście o ile mają odpowiednio naładowane akumulatory.
glukoza
W trakcie intensywnego wysiłku glukoza zaczyna być jedynym źródłem energii dla pracujących mięśni. Jej główny magazyn zapasowy znajduje się w wątrobie i mięśniach, ale również w osoczu krwi. Prawidłowe wartości we krwi to przedział od 3.9 do 5.5 mmol/L (70-99 mg/dL). Stan powyżej wartości prawidłowych (hiperglikemia) może być związany z posiłkiem węglowodanowym, natomiast zbyt niski poziom (hipoglikemia) może być obserwowany w trakcie głodówki.
Jak widać poniżej w trakcie meczu wartości stężenia glukozy są bardzo zmienne, jest to związane z wychwytem glukozy z krwi przez pracujące komórki mięśniowe. Czasami się zdarza, że wychwyt glukozy z krwi jest tak intensywny że doprowadza do obniżenia poziomu, kiedy to już mózg zaczyna odczuwać jego niedobór – taki stan nazywamy hipoglikemią.
Z praktyki:
Nie zdarza się to często, ale niektórzy zawodnicy są dosyć wrażliwi na wahania poziomu glukozy we krwi i obserwuje się u nich w trakcie pierwszych 15-20′ objawy hipoglikemii.
Co się dzieje z poziomem glukozy we krwi w trakcie meczu?
Czasami szybkość uwalniania glukozy z wątroby nie jest wystarczająco efektywna aby zrekompensować wykorzystanie glukozy we krwi w trakcie wysiłku. To ciekawe w przerwie prawie wszyscy gracze mieli obniżone stężenie glukozy we krwi, co prawdopodobnie odzwierciedla znaczny wychwyt glukozy przez aktywne mięśnie i zahamowana przez katecholaminy glikogenoliza (rozpad glikogenu w wątrobie).
tłuszcz – wolne kwasy tłuszczowe
Wolne kwasy tłuszczowe (FFA – z ang. free fatty acid) to jeden z rodzajów lipidów osocza stanowiący około 2–5% całkowitej ilości kwasów tłuszczowych. Norma stężenia wolnych kwasów tłuszczowych u dorosłych to przedział od 8 do 25 mg/dl.
Stężenie wolnych kwasów tłuszczowych we krwi wzrasta stopniowo podczas meczu, a zwłaszcza w drugiej połowie. Zarówno częsty odpoczynek i okresy gry o niskiej intensywności pozwalają na znaczny przepływ krwi przez tkankę tłuszczową i uwolnienie sporej puli wolnych kwasów tłuszczowych do krwi. Z drugiej strony intensywny wysiłek, a zwłaszcza katecholaminy takie jak adrenalina i noradrenalina działją stymulująco na uwalnianie tłuszczu z komórek tłuszczowych. Natomiast w przypadku wysokiej intensywności wysiłku dochodzi do wzrostu wykorzystywania glikogenu, a tłuszcz jest praktycznie niewykorzystywany.
Piśmiennictwo:
- Bangsbo J, Iaia FM, Krustrup P. Metabolic response and fatigue in soccer. Int J Sports Physiol Perform. 2007 Jun;2(2):111-27.